Święta Boża Rodzicielka   Święta Bożego Narodzenia przypominają nam niepojętą miłość Boga do ludzi. Syn Boży stał się jednym z nas, podobnym do nas we wszystkim oprócz grzechu. Przyjął na siebie nasze słabości i ograniczenia, aby pojednać nas z Bogiem.

Ta niezasłużona miłość Boga do człowieka, której w pełni nie da się wyrazić słowami, jest dla nas źródłem nadziei i otuchy w każdej chwili życia. Ta tajemnica Bożej miłości, która spełniła się przed wiekami w Betlejem, sprawia, że Święta są czasem radości i przebaczenia.

Zachowując Was zawsze w życzliwej pamięci życzymy Wam, aby Chrystus Pan, Boże Dziecię obdarował każdego z Was miłością, radością i pokojem nie tylko w czas Bożego Narodzenia, ale również w każdy dzień nadchodzącego Nowego 2015 Roku.                                                                                                                                                                  –     życzą     –

koordynatorzy wraz ze wspólnotami Odnowy w Duchu Świętym diecezji drohiczyńskiej.

Wieczór Chwały Ciechanowiec 2014

     W dniu 07.12.2014 o godz. 18 odbył się w kościele p.w. Trójcy Przenajświętszej w Ciechanowcu długo oczekiwany ,,Wieczór Chwały”, który poprowadziła Wspólnota Jednego Ducha z Siedlec wraz z opiekunem duchownym ks. Tomaszem Bielińskim. Organizatorami tego wydarzenia była wspólnota Odnowy Duchu Świętym ,,Emmanuel”.

     Myślą przewodnią tego uroczystego spotkania modlitewnego było wprowadzenie zgromadzonych uczestników w klimat radosnego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa, jako naszego Zbawiciela i spotkanie się z Nim, w tym szczególnym czasie adwentu. Wszystkie modlitwy zmierzały ku temu, abyśmy świadomie, godnie i radośnie przygotowali się na przeżywanie tego adwentowego czasu. Razem ze Wspólnotą Jednego Ducha, która inicjowała modlitwę przyzywaliśmy mocy Ducha Świętego i ogłaszaliśmy Jego zwycięstwo nad naszymi niemocami i tym wszystkim co nas ogranicza, aby potem w jednym Duchu z całym kościołem oddawać chwałę Jezusowi obecnemu pośród nas.

     W tematykę oczekiwania na przyjście Pana wpisała się pantomima przedstawiona przez młodzież z grupy teatralnej, ukazująca najczęstsze sposoby zwodzenia przez złego ducha. Finałem tej scenki było przedstawienie Pana Jezusa, który stoi u drzwi każdego serca i kołacze. Następnie aktor, który wcielił się w główną rolę opowiedział swoją historię, jak to Pan Bóg pukał do jego serca i dotknął swoją miłością i napełnił tak obficie, że mógł podzielić się nią z najbliższymi.

     W konferencji ks. Tomasz zwrócił uwagę na to, jak należy przygotować się do świąt, aby nie powtarzać sloganu ,,święta, święta i poświatach” i aby każdego dnia w naszym sercu było Boże Narodzenie. Ukazał różnicę między urodzinami, które obchodzimy co roku, stając się o rok starszymi, a narodzinami dziecka, które gdy przychodzi na świat zmienia całe nasze życie i funkcjonowanie rodziny. Przestrzegał nas, abyśmy nie ulegli światowej reklamie, nadmiernych zakupach i prezentach. Zachęcał do stanięcia w takiej dyspozycji serca, aby Pan Jezus mógł się prawdziwie narodzić w naszych sercach i już tam pozostał, a wtedy wszystko się zmieni.

     I trwaliśmy na modlitwie adoracyjnej po której otrzymaliśmy błogosławieństwo i za wszystkie łaski dziękowaliśmy radosnymi pieśniami.

tn_Wjd005 tn_Wjd037 tn_Wjd043


X lecie Wspólnoty ,,EMMANUEL”

          Uroczystość Zesłania Ducha Świętego w dn. 08.06.2014 była szczególnym świętem dla Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym „Emmanuel” istniejącej przy parafii Trójcy Przenajświętszej w Ciechanowcu. Tego dnia obchodziła ona jubileusz 10-lecia swego istnienia. W wigilię Zesłania Ducha Świętego członkowie wspólnoty zgromadzili się przed Najświętszym Sakramentem tak jak Apostołowie wraz z Maryją by oczekiwać nowej Pięćdziesiątnicy i wypraszać potrzebne dary i charyzmaty dla siebie i dla Kościoła. W niedzielę nasza wspólnota gościła w dworku myśliwskim przy Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym całej naszej diecezji. Cieszyliśmy się bardzo z obecności na tym spotkaniu wszystkich naszych kapłanów na czele z ks. dziekanem Tadeuszem Kryńskim. Był również ks. Andrzej Witerski – koordynator Odnowy w Duchu Świętym diecezji drohiczyńskiej. Na to spotkanie przybyła najmłodsza wspólnota z Hodyszewa, która wyłoniła się z naszej wspólnoty wraz z opiekunem o. Jackiem Zakrzewskim. Była nasza wspólnota matka „Dobry Pasterz” z Bielska Podlaskiego, która nas przed 10-laty ,,zrodziła’’, oraz wspólnoty z Hajnówki, Sokołowa Podlaskiego i Węgrowa. Tego dnia w dniach jedności i miłości utworzyliśmy jedną wielką rodzinną wspólnotę. Po powitaniu, zawiązania wspólnoty i modlitwie uwielbienia i dziękczynienia zasiedliśmy do wspólnego świętowania przy syto zastawionym stole, pełnym ciast, sałatek, wędlin, owoców, które przygotowaliśmy wspólnotowo we własnym zakresie. Nie zabrakło też piwa jałowcowego, które smakowało wyśmienicie. W trakcie spotkania była pokazana prezentacja z życia wspólnoty na przestrzeni 10 lat. Podzieliliśmy się tym, czym zajmuje się nasza wspólnota, były świadectwa i ułożona na tę okoliczność piosenka o naszej wspólnocie. Kulminacją była Msza św. z modlitwą dziękczynną za 10 lat istnienia wspólnoty „Emmanuel” oraz w koncelebrze Msza św. z modlitwą o uzdrowienie, którą poprowadził ks. Andrzej Witerski. To wydarzenie wpisało się w naszą historię i na długo pozostanie w pamięci. Otrzymaliśmy wiele prezentów, a wśród nich szczególny od ks. Dziekana, otóż dostaliśmy zaproszenie na pielgrzymkę do Kodnia i zapowiedziany bigos.

          Nasze serca przepełnia radość i wdzięczność Bogu za tak wiele łask, które na nas spłynęły tego dnia. CHWAŁA PANU!!!

Zdjęcia w zakładce Galeria


XIX OGÓLNOPOLSKIE CZUWANIE ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM W CZĘSTOCHOWIE

Jak co roku w trzeci weekend maja tj. w dniach 16-17.05.2014 r. odbyło się w Częstochowie XIX Ogólnopolskie Czuwanie Odnowy w Duchu Świętym. Hasłem tegorocznego czuwania było „PRZEZNACZYŁEM WAS, ABYŚCIE SZLI I OWOC PRZYNOSILI”. Pierwszy dzień spotkania przeznaczony był dla liderów i animatorów grup Odnowy. Odbył się w hali „Polonia” gdzie gromadził ok. 1,5 tys. Uczestników. Z naszej wspólnoty na tym spotkaniu były Jadzia, Asia i Alicja. Na sobotę, na spotkanie otwarte przybyły jeszcze Ania z synem, Kasia z Ulą i Lucynka z Tereską. W piątek pierwszą konferencję wygłosił ks. Marian Rajchel, doświadczony egzorcysta diecezji przemyskiej. W swym nauczaniu podkreślił współistnienie dobra i zła na świecie. Przemawiając do zgromadzonych przypominał, że wybór między dobrem i złem należy do każdego z nas. Nieszczęściem jest fakt, że człowiek często wybiera zło, kierując się myśleniem, że dobro jest nieszkodliwe, a ze złem natomiast trzeba się liczyć, bo może nam zaszkodzić. Następnie była adoracja Najświętszego Sakramentu, którą poprowadził ks. Artur Adamczak, dyrektor domu rekolekcyjnego w Żarach. Zwrócił szczególną uwagę na lenistwo i wygodę, jakie wkradają się w serce człowieka. W czasie modlitwy prosił Pana Jezusa, aby nas leczył z egoizmu i pychy, abyśmy weszli na drogę nawrócenia i przemiany życia. Aby w ten sposób utwierdzać innych w wierze. Podobne kwestie poruszył w homilii podczas Mszy św. ks. bp Józef Górzyński, w której wzywał, abyśmy przyoblekli się w proste gesty miłości, zwykłą dobroć i budowanie dobrych relacji we wspólnotach. Biskup podkreślił znaczenie jedności we wnętrzu kościoła, gdyż ona jest wyznacznikiem, czy autentycznie jesteśmy uczniami Jezusa. O tym, że najlepsze zawsze jest przed nami w swej konferencji mówił ks. Andrzej Grefkowicz, warszawski egzorcysta, wieloletni członek Krajowego Zespołu Koordynatorów Odnowy w Duchu Świętym. W swej wypowiedzi przedstawił trzy etapy w życiu chrześcijanina. Pierwszy etap buntu, gdzie człowiek doświadczając różnych trudności życiowych ma wrażenie, że Pan Bóg rzuca mu kłody pod nogi, a gdy się już z tym upora, robiąc krok w wierze przechodzi do drugiego etapu, by pójść w nieznane. W trzecim etapie otwiera się na Boży plan i przechodzi do realizacji w swoim życiu.

Sobotnie spotkanie na Wałach Jasnej Góry zgromadziło ogromną rzeszę członków i sympatyków Odnowy Charyzmatycznej. Pierwszą konferencję wygłosił ks. Sławomir Płusa, koordynator Odnowy w Duchu Świętym diecezji radomskiej, członek Krajowego Zespołu Koordynatorów. W swoim wystąpieniu wyjaśnił co to znaczy być ochrzczonym Duchem Świętym i ogniem . Zachęcił zebranych do służby darami i charyzmatami jakie otrzymujemy od Ducha Świętego w codziennym życiu. Natomiast ks. Artur Sepioła -Dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji w Gliwicach opierając się na Słowie Bożym z listu do Koryntian „ Biada mi gdybym nie głosił ewangelii” przekonywał wszystkich, zarówno duchownych jak i świeckich, że jest to naszym podstawowym obowiązkiem. Tylko autentyczne świadectwo wiary i osobisty przykład może skutecznie poruszyć ludzkie serca i doprowadzić innych do spotkania z Jezusem. Wszyscy ci, którzy tego dnia trwali na modlitwie, pod gołym niebem w nieustannych strugach deszczu mogli wykazać się świadectwem wiary, które na długo pozostanie w pamięci. Oprawę muzyczną podczas dwu dni spotkania zapewnił nam zespół Mocni w Duchu z Łodzi.

Mimo fatalnej pogody wśród zebranych na błoniach Jasnej Góry panowała wielka radość. Około północy przemoknięci do suchej nitki wróciliśmy do domów.


Dzień Skupienia – Sokołów Podlaski

W dniu 1 III 2014r. w Sokołowie Podlaskim w Domu Miłosierdzia Bożego im. Jana Pawła II odbył się Dzień Skupienia Odnowy w Duchu Świętym diecezji drohiczyńskiej. Gospodarzami i odpowiedzialnymi, choć nie na własnym terenie, była wspólnota z Węgrowa.

Mottem tego spotkania były słowa z księgi Proroka Nechemiasza: „Radość w Panu jest waszą siłą” (Ne 8,10).

Na wspólne świętowanie przybyło 76 osób ze wszystkich wspólnot Odnowy z całej diecezji drohiczyńskiej. Słowo wstępne wygłosił koordynator Odnowy drohiczyńskiej ks. Andrzej Witerski.

Konferencje prowadził ksiądz Andrzej Brzozowski z Białegostoku. Towarzyszyły mu Danusia i Marysia, które animowały modlitwę podczas adoracji.

W pierwszej konferencji ks. Andrzej przypomniał, że radość pochodzi od Boga, nie jest wymysłem ludzkim, ale boskim. Jest w nas – nie dyskutuje się o niej, to wspaniała niespodzianka, jaką Bóg podarował swoim dzieciom, czyli nam, zupełnie bezinteresownie, po to, byśmy świadczyli o Nim z odwagą i w Nim mieli oparcie, bo jest naszym Ojcem. Radość jest dana każdemu z nas, my tylko mamy otwierać się na nią, a nie jej szukać. Źródłem radości jest Eucharystia, po niej powinniśmy być radośni. Ale czy rzeczywiście jest w naszym życiu? Czy umiemy czerpać radość z Eucharystii? Wychodząc z kościoła, cieszymy się, że został spełniony obowiązek, a nie że zaczerpnęliśmy radości u źródła. Każdy z nas szuka szczęścia, które jest niemal na wyciagnięcie ręki, ale go nie znajduje. Dominuje w naszym życiu „wyścig szczęścia” – każdy chce mieć więcej i więcej.

W swojej Adhortacji Apostolskiej Evangelii Gaudium (Radość Ewangelii) papież Franciszek zaznacza, że radość możemy uzyskać przez odnowę religijną. To od nas zależy, czy będziemy walczyć ze smutnym, ponurym chrześcijaństwem, czy będziemy radośnie głosić ewangelię.

Radość jest ogromną tajemnica chrześcijanina. Święty Paweł w swoim liście zachęca nas, abyśmy radowali się zawsze w Panu. Ta radość to wewnętrzny stan człowieka, który daje moc Chrystusową i tylko prawdziwy chrześcijanin może to zrozumieć. Chrześcijanin nie może być „ponurakiem”, do głębi przesiąkniętym pesymizmem, bo zna swojego Ojca Niebieskiego. Szatan nie cierpi radości i żartów, i jest bezsilny wobec takich stanów człowieka. Pismo Święte zawiera ponad 800 wezwań do radości. Szatan poprzez pośpiech próbuje nam cały czas odebrać radość. A my mamy się zatrzymać. Mamy celebrować każdą chwilę codzienności. Radość nie powinna kojarzyć się nam z przyjemnością. Radość to stan, w którym cieszę się samym sobą. Przyjemności można dostarczyć, radość natomiast możemy przyjąć. Duży procent ludzi myśli, iż chrześcijaństwo to smutek i powaga, że wszystko, co cielesne to złe, natomiast my mamy się radować i mieć dobry kontakt z Bogiem. Taki kontakt miał biblijny Dawid, który potrafił okazać radość i zachęcić wszystkich do cieszenia się.

Tylko chrześcijanie potrafią powiedzieć co to jest prawdziwa radość. Jest to sekret jaki powierzył im Bóg. ,,Wejdź do radości Pana” – mówi Pismo Święte. Tu na ziemi trzeba nam się otwierać na dar radości i prosić o nią nieustannie. Musimy sobie ciągle uświadamiać, że to właśnie mnie dana jest ta radość i to już dzisiaj, teraz mam ją w sobie odnaleźć. Najlepiej zacznij od dzisiaj: popatrz na swoją codzienność i ciesz się nią, że jest ci dana.

Dużo się módl, a modlitwa uchroni cię od nienawiści i zgorzknienia. Módl się za ludzi trudnych i nieprzychylnych tobie, a to ochroni cię od nienawiści i ogólnego zgorzknienia.

Pamiętaj, że ważniejszy jest dawca Bóg, niż dar i że to On ma być nieustannie w naszym sercu!

Radość to nieustanne nawracanie. Radość rodzi się z prawdy. Trzeba ciągle kroczyć drogą nawrócenia, powracać do Boga Ojca, a On czeka! I chce, abyś naprawdę do Niego wrócił. Radość, jaką daje nam Bóg, wynika z naszej komunii z Nim.

Zadajmy sobie pytanie: Jak wygląda mój kontakt z Bogiem, jak wygląda moja modlitwa? Słabnie modlitwa – słabnie radość. Lekarstwem na to jest ciągłe zjednoczenie z Bogiem poprzez modlitwę i kontemplację. Kontemplacja rodzi radość, która nigdy się nie skończy! A jeśli rodzi się zgorzknienie w naszym sercu, zobacz, czy odczuwasz pragnienie spotkania z Bogiem na modlitwie.

Jedną z przeszkód w dojrzewaniu do radości jest skupienie się tylko na sobie samym, że ja zrobię wszystko najlepiej, a potem robię się zgorzkniały.

Kilka wskazówek w otwieraniu się na radość:

– naturalny uśmiech, nie sprawiajmy wrażenia człowieka pochmurnego i niezadowolonego

– duch modlitwy pochwalnej i dziękczynnej, choć te modlitwy czasem można zaczynać z ciężkim sercem.

Radość to DAR I ZADANIE – temat drugiej konferencji.

Radość trwała to łaska i współdziałanie z Bogiem. Radość trzeba wypracowywać. Dar radości dostajesz przejściowo, ale o łaskę do wypracowania radości trzeba prosić. Z łaską, podobnie jak z talentem, trzeba współpracować.

Ta współpraca ma polegać na usuwaniu przeszkód, które stoją na naszej drodze do radości. Oto one:

  1. Grzech – oczyść swoje serce poprzez sakrament spowiedzi świętej, miej wolę usunięcia grzechu.
  2. Wprowadzaj w swoje życie porządek – ustal hierarchię wartości, każda rzecz musi mieć swoje miejsce – Bóg na pierwszym miejscu! rodzina, praca – każda rzecz musi być na swoim miejscu
  3. Rezygnuj z przesadnych oczekiwań.
  4. Ciesz się z tego, co masz.
  5. Dostrzegaj posiadane dobra (dar wiary, dobra materialne, duchowe) – szatan wyolbrzymia smutek z tego, czego nie posiadamy. Smutek jest karą za niewdzięczność, radość to nagroda za wdzięczność
  6. Przypominaj wielkie dary Boże.
  7. Pamiętaj o cnocie humoru, która pozwala widzieć świat, nas samych i relacje do innych osób we właściwych proporcjach, ma wartość egzorcyzmu – szatan śmiertelnie boi się kpiny i humoru. Cnota humoru prowadzi do wolności.
  8. Uciekać się do wstawiennictwa Świętych w Kościele. Św. Tomasz More jest patronem humoru.

Adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie była radosnym trwaniem przed Panem, a Pan Bóg kierował do nas następujące słowa:

„Gdy wychwalać będziecie Pana, wywyższajcie Go, ile tylko możecie, albowiem i tak będzie jeszcze wyższy, a gdy Go wywyższać będziecie, pomnóżcie siły, nie ustawajcie. bo i tak nie dojdziecie do końca. Któż Go widział i mógł to opowiedzieć i któż Go tak wysławiał, jak tego jest godzien?”  Syr 43(30-31)

,,Ja bowiem znam zamiary, jakie mam wobec was – wyrocznia Pana – zamiary pełne pokoju a nie zguby, by zapewnić wam przyszłość jakiej oczekujecie. Będziecie mnie wzywać, zanosząc do Mnie modlitwy, a Ja was wysłucham. Będziecie mnie szukać i znajdziecie Mnie, albowiem będziecie Mnie szukać z całego serca”  Jr 29(11-13)

,,Odłóż, Jeruzalem, szatę smutku i utrapienia swego, a przywdziej wspaniałe szaty chwały, dane ci na zawsze przez Pana. Przyoblecz się w płaszcz sprawiedliwości pochodzącej od Boga, włóż na głowę swą koronę chwały Przedwiecznego! Albowiem Bóg chce pokazać wspaniałość twoją wszystkiemu, co jest pod niebem”  Br 5(1-3)

,,A z nieba odezwał się głos „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”  Mk 1(11)

Towarzyszyły nam też słowa Św. Josemaria Escriva:

„Prosisz o radę, jak znaleźć lekarstwo na twój smutek. Dam ci zaraz receptę pochodzącą z dobrej ręki Apostoła Jakuba: Jesteś smutny, mój synu? Módl się! Spróbuj, a zobaczysz!”

„Oto moja rada, którą wam natrętnie powtarzam: Bądźcie radośni, zawsze radośni! Niechaj się smucą ci, którzy nie uważają się za dzieci Boże.”

„Jeśli jesteś apostołem, nigdy nie trać ducha. Nie ma takich przeciwności, których nie potrafiłbyś przezwyciężyć.”

„Prawdziwa cnota nigdy nie jest smutna i przykra, przeciwnie jest ujmująco radosna.”

„Pragnę, abyś zawsze był zadowolony, ponieważ radość jest nieodłączną cząstką twojej drogi. Módl się o tę nadprzyrodzoną radość.”

„Nie zapominaj, że człowiek często potrzebuje mieć przy sobie uśmiechnięte twarze.”

„Radość człowieka Bożego musi się udzielać: być łagodna, zaraźliwa, powabna… Słowem być nadprzyrodzona, tak atrakcyjna i tak naturalna, by pociągała za sobą innych na drogi chrześcijańskie.”

OTO RADY NA CHANDRĘ ŚWIĘTEGO TOMASZA MOORA:

(900 lat temu-aktualne do dzisiaj)

  1. Mała godziwa przyjemność.
  2. Wypłakać się.
  3. Rozmowa z przyjacielem.
  4. Adoracja Najświętszego Sakramentu.
  5. Kąpiel i sen.

Zakończę refleksją Tomasza Edisona: „Wszystko, co robiłem w życiu, to była przyjemność.”

Nasze wspólne świętowanie trwało do godziny 19.00. Zakończyło się zabawą integracyjną poprowadzoną przez Anię Truskolaską. Tańce i zabawy były bardzo integracyjnym zakończeniem dnia jedności.

Zdjęcia w zakładce Galeria.