Relacja Miłości – Kurs Mojżesz

W weekend 26-28.11.2021. w domu Sióstr Urszulanek „Betania” w Nurzec Stacja spotkaliśmy się na weekendowym  Odnowowym kursie Mojżesz. Został zorganizowany przez koordynatorów drohiczyńskich a przeprowadzony przez koordynatorów Archidiecezji Białostockiej: ks. Rafała Koptasa i Bożenę Krzywicką.

W spotkaniu uczestniczyli koordynatorzy, liderzy i animatorzy oraz członkowie wspólnot  z Diecezji Drohiczyńskiej.

Był to czas wyciszenia, zatrzymania się i wsłuchiwania się w siebie oraz w to, co Bóg chce nam przekazać. Poznawaliśmy życie Mojżesza i jego relacje z Bogiem. Sposób, w jaki Go prowadził. Jest to czas, w którym śledząc życie i postać Mojżesza możesz zobaczyć siebie samego ze swoimi mocnymi i słabymi stronami. Nauczyć się jak radzić sobie w trudnych sytuacjach we wspólnocie i życiu osobistym.

Kurs Mojżesz pokazuje jak otworzyć się na Boży plan i pracując we wspólnocie pomagać innym dojść do ,,ziemi obiecanej”.

Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego wydarzenia: prowadzącym, uczestnikom oraz siostrom zakonnym za ugoszczenie w swoim domu, w sposób szczególny siostrze Katarzynie za przepyszne jedzenie.

Tekst. Renata Kiersnowska

Więcej zdjęć w zakładce Galeria II

KURS MOJŻESZ

W dniach 26-28.11.2021r. odbył się w Nurcu Stacji u Sióstr Urszulanek w Domu „Betania” Kurs Mojżesz. Kurs był przeznaczony dla liderów  i animatorów Odnowy w Duchu Świętym diecezji drohiczyńskiej. Poprowadzili go koordynatorzy diecezji białostockiej: ks. Rafał Koptas i Bożena Krzywicka. Muzycznie służyła Agnieszka Olędzka liderka ze wspólnoty w Księżynie.       

Przez trzy kolejne dni zapoznawaliśmy się bardzo szczegółowo z historią Mojżesza i odnosiliśmy do niej różne wydarzenia ze swego życia. Był czas na codzienną Eucharystię i na modlitwę poranną i wieczorną. Atmosferze modlitwy bardzo pomagała cisza zaproponowana przez prowadzących.  Mojżesz też modlił się poza obozem z dala od gwaru ludzi słuchając głosu Boga. W sobotni wieczór każdy mógł zawrzeć przymierze z Bogiem i wyznać Mu  miłość. Miejsce, w którym przebywaliśmy było bardzo piękne i sprzyjające modlitwie, wszak jest to dom modlitwy, wybudowany i omodlony przez Siostry Urszulanki, w którym panuje szczególny klimat. Wyznajemy, że dobrze było nam tam spędzać czas z Bogiem i  ze sobą, a jeszcze do tego Siostry przygotowały bardzo dobre jedzenie za co jesteśmy im wdzięczni. Na zakończenie każdy uczestnik mógł podzielić się owocami przeżytego kursu.

Więcej zdjęć w zakładce Galeria II