W dniach 5-7.02.2016r. odbyło się w Ostrołęce XIII Ostrołęckie Spotkanie Charyzmatyczne. Jak co roku, każdego dnia hala sportowa była wypełniona po brzegi uczestnikami tego charyzmatycznego spotkania. Po raz pierwszy w tym roku OSCh odbywało się przez trzy dni, gdyż spotkania te cieszą się dużym zainteresowaniem i stale wzrasta ilość chętnych. Gospodarzem tych spotkań jest ostrołęcka wspólnota Odnowy w Duchu Św. „Wypłyń na głębię”. Każdy dzień miał podobny program, rozpoczynał się powitaniem i zawiązaniem wspólnoty, a kończył Eucharystią. Różnił się natomiast tematyką – piątek był w całości poświęcony „Jego Miłosierdziu”, sobota „Jego Mądrości”, a niedziela „Jego Marzeniom”.
W ciągu tych trzech dni wysłuchaliśmy wielu ciekawych konferencji i świadectw. Było też wiele możliwości, aby wielbić Boga. Przez dwa dni modlitwę uwielbienia prowadził zespół „Kadosz”, a w niedzielę „OdNowa” z Białegostoku. Gościem honorowym była Katarina Lachmanova z Pragi – specjalistka w dziedzinie duchowości i psychologii, która podzieliła się swoją wiarą i wiedzą, głosząc kilka konferencji. Drugim szczególnym gościem był Ireneusz Krosny, który jak na mima przystało, całym swoim ciałem wygłosił konferencję nt.: „Niebo jest dla każdego”. Ukazał, że życie chrześcijanina to życie z pasją, a bycie katolikiem to podstawa do chluby.
W piątek wszystkich zgromadzonych powitał radośnie Norbert Dawidczyk – wiceprzewodniczący Krajowego Zespołu Koordynatorów i główny inicjator tych spotkań. Z racji, że w tym roku obchodzony jest Rok Miłosierdzia konferencjom przyświecał również ten temat. O tym, czym jest miłosierdzie i przebaczenie pouczyła nas Lucyna Słup – psychoterapeuta z Warszawy. Powiedziała między innymi, że potrzebujemy nieustannie wielbić tajemnicę Bożego Miłosierdzia, bo z tego płynie miłość i pokój. Nie poniesiemy tego innym, czego sami nie otrzymamy. Zachęcała, aby szczególnie teraz zatrzymać się, aby odkryć na nowo Boże Miłosierdzie i kontemplować je. Uświadomiła nam, że trudno jest nam przyjmować Boże Miłosierdzie, ponieważ my jesteśmy ograniczeni, a ono jest nieograniczone. Dała też do myślenia, aby się zastanowić, kto w mojej rodzinie, wśród najbliższych potrzebuje miłosierdzia i wybaczenia, i co dla nich zrobię w tym roku.
Sobota była poświęcona „Jego Mądrości”. Jego Mądrość to Boża Mądrość, która jest dość daleka od naszej mądrości. Uzmysłowiła nam to Katarina Lachmanova w swojej konferencji. Powiedziała też, że mądrość Boża dość często wydaje się głupstwem u ludzi, a jednak rzeczywistość jest inna. To mądrość ludzka jest głupstwem względem Bożej Mądrości. Zachęcała, aby modlić się o Bożą mądrość jak Salomon. Kto modli się o Ducha Św. to również modli się o Mądrość Bożą, bo Duch Św. jest mądrością. Wszyscy potrzebujemy Mądrości Bożej, abyśmy byli miłosierni w praktyce. Aby zaczerpnąć Mądrości Bożej, potrzeba mieć ścisłą, osobową relację z Jezusem, którą budujemy słuchając Jego Słowa, a tu potrzebna jest cisza. W swej konferencji Katarina wzywała nas, abyśmy nie byli obojętni na swoją krew, czyli na swoich najbliższych i domowników, gdyż im najtrudniej jest świadczyć Boże Miłosierdzie. Tego dnia mieliśmy też przyjemność wysłuchać konferencji ks. Marka Dziewięckiego pt. „Zagrożenia duchowe – moje wewnętrzne głody”. W swoim przemówieniu poruszył temat wewnętrznego głodu i omówił, na czym polega głód szczęścia, ulgi i Bożego Miłosierdzia. Powiedział, że jesteśmy zachłannie głodni szczęścia, lecz najczęściej szukamy go tam, gdzie go nie można znaleźć, gdyż szukamy szczęścia łatwo osiągalnego. Jeśli kochamy prawdziwie, to jesteśmy szczęśliwi i przeżywamy radość. Jeśli nie realizujemy pierwszego głodu, to pojawia się drugi, głód ulgi. Jeśli będę się bardzo skupiał na swoim problemie, to będę coraz bardziej nieszczęśliwy. Zachęcał, aby nie szukać łatwej ulgi, ale szczęśliwej ulgi i modlić się o swoje nawrócenie, jeśli chcę być miłosierny dla siebie. Kończąc konferencję podsumował, aby tak kochać, aby innym chciało się ze mną żyć.
Bardzo ciekawa była również niedzielna konferencja, nt. „Czy Jezus jest marzycielem”, którą wygłosił w sposób bardzo radykalny Marcin Jakimowicz – redaktor „Gościa niedzielnego”. Wzywał nas do modlitwy uwielbienia, gdyż całe Niebo raduje się, gdy wielbimy Jezusa. Ostrzegał natomiast przed szemraniem i narzekaniem, dając za przykład pokolenie Dana, które przez jęczenie i narzekanie nie weszło do Ziemi Obiecanej. Wzywał do tego, abyśmy jak najszybciej zaczęli ogłaszać Królestwo Boże poprzez swoje czyny i zmieniać świat Bożym błogosławieństwem, gdyż całe stworzenie czeka na objawienie się synów Bożych.
Zdjęcia w zakładce Galeria.