Tradycyjnie jak co roku nasza wspólnota „Emmanuel” wypiekała pączki. Przed południem w domu u Jadzi spotkali się Staś, Ala, Wiesia i Małgosia, aby przygotować pączki dla wszystkich członków wspólnoty. Jadzia przygotowała składniki potrzebne do wyrobu pączków. Stanisław dobrze wymiesił ciasto, a Ala, Wiesia i Małgosia pięknie uformowały pączki. Nad wypiekiem czuwali gospodarze, czyli Jadzia z Jankiem. Praca przebiegała radośnie i sprawnie, gdyż każdy starał się jak tylko mógł. Dwie kopiaste tace z upudrowanymi pączkami przygotowaliśmy na wieczorne spotkanie wspólnoty.
W tym dniu mieliśmy po wieczornej Mszy św. adorację wspólnotową. Zgromadziliśmy się przy ołtarzu, tuż przed samym Panem Jezusem, aby uwielbiać Go własnymi słowami i pieśniami pełnymi ducha. Adoracji towarzyszyło Słowo Boże z Ewangelii św. Łukasza mówiące gotowości na przyjście Pana. Ksiądz Janusz w konferencji zachęcał nas, aby nasze biodra były przepasane i aby były zapalone pochodnie w oczekiwaniu na przyjście Pana. Wyjaśnił, że tą zapaloną pochodnią jest stół Słowa Bożego i stół Eucharystii i zachęcał, aby jak najczęściej z nich korzystać, przy jednoczesnym trwaniu w łasce uświęcającej. Słowa te dały nam dużo do myślenia podczas adoracji w ciszy.
Po zakończonej adoracji udaliśmy się do domku parafialnego, gdzie czekały na nas pyszne pączki. Jedząc pączki dzieliliśmy się świadectwami z przeżytej adoracji, dziękując Bogu za wszelkie łaski.