XXI OGÓLNOPOLSKIE CZUWANIE ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM W CZĘSTOCHOWIE

W dniach 20-21.05.2016r. odbyło się w Częstochowie XXI Ogólnopolskie Czuwanie Wspólnot Odnowy w Duchu Świętym. Piątek był poświęcony spotkaniu dla osób odpowiedzialnych za Odnowę Św. i zgromadził kapłanów, koordynatorów, liderów i animatorów. Spotkanie odbywało się w hali „Polonia”. Przybyło na nie 1700 osób z całej Polski. Byli również przedstawiciele z Mołdawii. Sobota była dniem otwartym dla wszystkich członków i sympatyków tego ruchu. Na  Jasną Górę przybyło tego dnia 50 tysięcy osób. Tematem przewodnim tegorocznego spotkania było Miłosierdzie Boże. Powitanie i zawiązanie wspólnoty poprowadzili ks. Sławomir Płusa- przewodniczący Krajowego Zespołu Koordynatorów oraz Norbert Dawidczyk- wiceprzewodniczący KZK. Kilka  słów do zgromadzonych wygłosił bp Bronisław Dembowski, wieloletni delegat Episkopatu ds. Odnowy w Duchu Świętym. ,,Bardzo się cieszę, że jestem tutaj i że widzę taką ogromną masę ludzi-Odnowę w Duchu Świętym” – mówił wzruszony bp Dembowski. W imieniu paulinów zebranych pod Szczytem powitał o. Jan Poteralski, przeor Jasnej Góry.

W piątek pierwszą konferencję o promieniach Miłosierdzia wygłosiła Inga Pozorska  kierownik zespołu „Mocni w Duchu” z Łodzi. W swoim przemówieniu zwróciła uwagę słuchaczy na promieniach Ducha Świętego. Pierwszym z nich jest Ożywiciel, który przychodzi z pomocą naszym słabościom, gdy nie umiemy się modlić i uzdalnia nas do modlitwy w każdej sytuacji. Drugi promień to Pocieszyciel, który pociesza nas w każdym utrapieniu. Zaznaczyła, że gdy trwamy w cierpieniu i nie chcemy dać się pocieszyć Duchowi Św., lecz rozgrzebujemy problem, to może to być  grzechem. Kolejny promień to Porządek. On sprawia, że mamy porządek w domu, w relacjach z ludźmi i czas na wszystko. Duch Św. Przyjaciel uzdalnia nas do przyjaźni z Nim i z każdym człowiekiem. Ostatni promień to Prawda, która nas wyzwala z ciemności grzechu i pomaga w zrozumieniu rzeczy Bożych. Drugą konferencję  nt. ,,Jeden Duch, a różne oblicza miłosierdzia” tego dnia wygłosił ks. Andrzej Drapała. Zachęcał w niej, aby nasze serca, ręce, oczy i gesty były miłosierne. W tym dniu wysłuchaliśmy jeszcze jednej konferencji, w której Asia i Norbert Dawidczykowie pouczyli nas jak wzrastać i ewangelizować w małżeństwie. Były też bardzo ciekawe i inspirujące do działania świadectwa trzech par małżeńskich, których życie nabrało nowych barw dzięki ewangelizacji. W sobotę podobnie jak w piątek Pan Bóg zalewał nas promieniami miłosierdzia poprzez konferencje, modlitwy, rozważanie Słowa Bożego i świadectwa. Pierwszym promieniem miłosierdzia była fantastyczna pogoda. Początkowo bezchmurna, ale gdy po pewnym czasie słońce zaczęło doskwierać pojawiły się chmury. Do zaniepokojonych wizją deszczu skierowane zostało proroctwo: wszystkie krople deszczu jak włosy na głowie są policzone. I nie spadła ani jedna! Kolejnym promieniem miłosierdzia było Słowo głoszone z mocą w konferencjach. Ks. Artur Godnarski zaczął od zatrzymania się nad pytaniem, czy w Odnowie temperatura miłości nadal wzrasta. Zapraszał, aby tym żarem zarażać innych. Jako wzór ewangelizacji ukazał najpierw Jezusa, który nie bał się pokazać, że jest słaby i spragniony, aby Samarytanka mogła poczuć, że jest Mu potrzebna. To wezwanie poruszyło wiele serc. Zachęcał, aby nie bać się własnych słabości, bo wszyscy jesteśmy potrzebni Panu Jezusowi do głoszenia Dobrej Nowiny. Jako kolejny wzór została nam wskazana Maryja – Ona otrzymała dobrą nowinę i natychmiast przekazała ją Elżbiecie. ,,Powiedz Jezusowi swoje<tak> dla ewangelizacji-zachęcał mówca. Te słowa to konkret życia. Konkret miłosierdzia w ewangelizacji bardzo dobrze przedstawiła Monika Wojciechowska  w świadectwie pomocy bliźniemu, która też jest formą ewangelizacji. Szczególny akcent położyła na pomoc materialną poprzez dziesięcinę, z wyjaśnieniem jej biblijnego przesłania. Na ostatnią sobotnią konferencję, wygłoszoną przez ks. Mariusza Rosika, złożyły się trzy promienie: miłość, przebaczenie i komunia z Jezusem. Miłość ludzka, zwyczajna i niedoskonała została ukazana w spotkaniu Jezusa z Piotrem. Na dwukrotne pytanie Jezusa jaką miłością kocha Go Piotr – zwykłą czy najczystszą- Piotr ciągle odpowiada, że stać go tylko na tą zwykłą, niedoskonałą. Trzecie pytanie Jezusa to spotkanie zwykłej, niedoskonałej miłości człowieka z Bogiem, który bardzo sobie ceni i zna ten rodzaj miłości. Jezus nie wymaga wiele-chce po prostu spotkania. Jego miłosierdzie to miłość, którą otrzymujemy dostosowaną do potrzeby naszego serca, sytuacji życiowej, czasu i miejsca. Przebaczenie i komunia z Jezusem to promienie wiążące serca uczestników spotkania. W przerwie przyszedł czas na spowiedź. Wszyscy kapłani wyruszyli na plac, a długie kolejki ustawiły się do nich – w oczekiwaniu na obmycie w promieniach miłosierdzia, zanim można będzie złączyć serca w komunii z Jezusem eucharystycznym. Promieniem nadziei na przyszłość była koronka do miłosierdzia Bożego prowadzona przez grupę ,,Młodzi Młodym”. Później pojawił się jeszcze jeden promień – modlitwa o uzdrowienie, poprowadzona przez ks. Andrzeja Grefkowicza wspieranego przez grupę prorocką. Modlitwa była ukierunkowana na poddanie się Duchowi Świętemu i naszą dyspozycyjność wobec tego, do czego On nas zaprasza. Umocnieniem były słowa, że Jezus, nasz Król pójdzie przed nami. Wezwanie do modlitwy w językach zostało poprzedzone słowami papieża Franciszka o zanurzeniu się w miłosierdziu i przyjęciu go w postawie małego dziecka. Na placu powiało Nową Pięćdziesiątnicą. Modlitwa popłynęła z głębokości serc. Dalszy ciąg modlitwy o uzdrowienie zajęło rozważanie Słowa Bożego w wyjątkowej formie, czyli: do wyboru. Można było stanąć przed obliczem Miłosiernego Boga, utożsamiając się z jedną z trzech wybranych postaci: płaczącej wdowy, która utraciła wszystko, co kochała; zaginionej owcy lub ojca syna marnotrawnego, wychodzącego na drogę w oczekiwaniu na spełnienie pragnienia serca. Na placu zaległa modlitewna cisza, ale w sercach dalej trwał szum wiatru  Ducha Świętego. Punktem kulminacyjnym spotkania była Eucharystia. Z ust ks. bpa Antoniego Długosza po raz kolejny w tym dniu padło zaproszenie do ewangelizacji. Jezus sam ratował ludzi od śmierci, potem przez wieki posyłał kolejnych posłańców Dobrej Nowiny, a dziś stawia na nas . Wspólne uwielbienie prowadzone przez ks. Sławomira Płusę było odpowiedzią na strumienie miłosierdzia płynące z nieba prosto do serc uczestników Czuwania. Oprawę muzyczną tego charyzmatycznego wydarzenia przygotował i poprowadził zespół Kadosz. 50 tysięcy pobłogosławionych „aniołów miłosierdzia” ruszyło do swych miejsc zamieszkania. Autokary i samochody wypełnione mocą Bożych ewangelizatorów, oto owoc tegorocznego Czuwania. Ale czas czuwania nie wyczerpał czasu łaski. On trwa dalej, skoro promienie miłosierdzia wyruszyły w Polskę.